Mówi się, że język hiszpański to mowa dość prosta do ogarnięcia i faktycznie – zestawiając ten język z szeregiem innych, nawet typowo europejskich języków, zdecydowanie hiszpański zachęca. Nie dość, że brzmi ładnie, ma stosunkowo nietrudną intonację i prosty w przyswojeniu akcent, dodatkowo jest dziś bardzo silnie rozpowszechniony na całym świecie, a to stanowi kolejny jego atut. Po prostu, języka hiszpańskiego opłaca się uczyć i warto to robić tak z powodów czysto praktycznych- tym językiem mówi się najczęściej po języku chińskim, ale też ten język jest jednym z ładniejszych. Wystarczy włączyć dowolną stację radiową, aby zorientować się, jak mocno kultura latino wkroczyła i jak mocną pozycję sobie utrwaliła na całym świecie, stając się modą, trendem, sposobem na życie.
Hiszpańskiego trzeba uczyć się, podobnie zresztą jak każdego jednego języka, indywidualnie- każdy w swoim czasie, własnymi metodami dobranymi stricte do naszego rozumowania i naszych postępów. Nie porównuj się z nikim, nie patrz na innych, staraj się motywować własnymi drobnymi sukcesami. Warto także być bardziej odważnym, a hiszpański jak najbardziej do tej odwagi zachęca, ponieważ największym kłopotem ludzi intensywnie uczących się na przykład angielskiego jest problem z przełamaniem się, aby odezwać się, zrobić krok naprzód, przejść z teorii do praktyki i zacząć swobodnie komunikować się, bo przecież po to języka się uczymy. W angielskim rzeczywiście skomplikowana gramatyka, a także często występujący w mowie potocznej slang, do tego rozmaitość akcentów trudnych do ogarnięcia przez sztywnego w swej mowie Polaka z twardym R, czy SZ, CZ, może zniechęcać. W przypadku hiszpańskiego natomiast jest znacznie łatwiej.
